Bloomberg: Putin żąda pełnej kontroli nad 4 regionami Ukrainy, podważając wysiłki Trumpa.


Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał Rosję do długoterminowego zawieszenia broni. Na ostatnich negocjacjach z amerykańskim ambasadorem Stevem Wiitkoffem w Kremlu odbyła się nieudana rozmowa na temat zawieszenia broni w obecnej linii frontu. Wołodymyr Putin żąda kontroli nad częściowo zajętymi obszarami Ukrainy w ramach jakiejkolwiek przyszłej umowy. Ta żądanie może zagrozić wysiłkom prezydenta USA Donalda Trumpa w osiągnięciu zawieszenia broni. Prezydent Zełenski poparł żądanie zawieszenia broni na 30 dni i wezwał do bezpośredniej rozmowy między Putinem a Trumpem.
Obecnie stoimy na progu, jaką decyzję podejmą Stany Zjednoczone w sprawie uczestnictwa w negocjacjach. Rosja ogłosiła trzydniowe zawieszenie broni z okazji 80. rocznicy zwycięstwa w II wojnie światowej. Jednak Zełenski zaprzecza konieczności czekania do 8 maja i oskarża Rosję o manipulacje. Stany Zjednoczone wyraziły rozczarowanie i wskazały, że mogą zrezygnować z negocjacji, jeśli nie osiągnięto porozumienia w najbliższym czasie.
Czytaj także
- Skandal z blogerem Nazariyem Husakowem dotarł do Zełenskiego
- Zabawka Labubu stała się popularniejsza niż Barbie i LEGO: puszysty potwór o wartości 40 miliardów
- Ukraińcom powiedziano, ile będą musieli zapłacić za 100 dolarów: kurs walut do końca roku
- Zeleński dowiedział się od Budanowa, jakie prowokacje przygotowuje Putin
- Kierowcom wyjaśniono, co się stanie z silnikiem, jeśli zmiesza się benzynę A-95 i A-98
- Zeleński wprowadził sankcje przeciwko uciekinierom: na listy trafili Dmytruk, Onyszczenko i nie tylko