Fico gotowy odblokować 18. pakiet sankcji UE, ale jest warunek.


Szef rządu Słowacji Robert Fico twierdzi, że bez rosyjskiego gazu kraju potrzebna jest alternatywa do 2034 roku. W przeciwnym razie nie poprze nowych sankcji przeciwko Rosji, o czym zadeklarował.
Co powiedział Fico
Premier opowiedział, że zaproponował odpowiednim partiom politycznym opcje ochrony bezpieczeństwa energetycznego kraju, tak jak obiecywał wcześniej. Jednak powiedział, że liderzy partyjni uważają te propozycje za niewystarczające.
'Przedstawiciel Słowacji otrzymał polecenie zaproponowania odroczenia głosowania nad nowymi sankcjami, biorąc pod uwagę stanowisko słowackiego lidera politycznego',— potwierdził Fico.
Widzi w zezwoleniu na nieprzerwaną realizację umowy z 'Gazpromem' do 2034 roku rozwiązanie problemu.
'Obecnie Komisja Europejska zasadniczo odmawia, ponieważ jest to sprzeczne z zasadami sankcji antyrosyjskich',— podsumował słowacki premier.
Ostatnio minister spraw zagranicznych Francji Jean-Noël Barrot ogłosił, że Unia Europejska przygotowuje najbardziej surowy pakiet sankcji przeciwko Rosji od 2022 roku. Te środki będą skierowane na osłabienie źródeł finansowania, które wspierają rosyjską agresję.
Również prezydent USA Donald Trump grozi wprowadzeniem zupełnie nowych sankcji za 50 dni, jeśli nie zostanie osiągnięte pokojowe uregulowanie sprawy Ukrainy. Jednak, jak zauważył, termin ten może zostać skrócony.
Rząd Słowacji prosi Komisję Europejską o pozwolenie na zakupy rosyjskiego gazu do 2034 roku, aby uniknąć nowych sankcji przeciwko Rosji. Ponadto UE zamierza podjąć surowe środki przeciwko Moskwie, a prezydent USA przygotowuje się do możliwości wprowadzenia nowych sankcji, jeśli sytuacja na Ukrainie nie rozwiąże się szybko.
Czytaj także
- Zeleński chciał kupić broń w USA, aby powstrzymać Rosję
- Trump przyjmuje księcia Bahrajnu - transmisja na żywo