«Bunt garnkowy». Turcję ogarnęły protesty z powodu aresztowania burmistrza Stambułu.
20.03.2025
2478

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
20.03.2025
2478

W Turcji miało miejsce ważne wydarzenie polityczne - aresztowano burmistrza Stambułu Ekrema Imamoglu, który jest głównym przeciwnikiem prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana. Doprowadziło to do masowych protestów w kraju. Ludzie wyszli na ulice pomimo zakazu, a ci, którzy pozostali w domach, wyrazili swoje wsparcie głośnym stukotaniem w naczynia i włączaniem/wyłączaniem światła w mieszkaniach.
Władze zaapelowały o zakaz przeprowadzania jakichkolwiek masowych imprez na całym obszarze Stambułu przez cztery dni, do 23 marca. Niemniej jednak protesty odbywają się w różnych miastach, w tym w Ankarze, Stambule i Izmire.
Imamoglu jest oskarżany o korupcję i wspieranie grupy terrorystycznej. Według doniesień medialnych został aresztowany po przeszukaniu jego domu związanym z dochodzeniem w sprawie korupcji. Obecnie jest w areszcie policyjnym. To wydarzenie spowodowało również spadek wartości tureckiej liry.
Czytaj także
- Polska nie lubi Ukraińców: badania ujawniły zaskakujące powody
- Zamach w Damaszku: zamachowiec-samobójca zdetonował się podczas mszy, dziesiątki ludzi zginęły
- O czym martwił się Trump przed atakami na Iran: szczegóły od CNN
- Okupant dwukrotnie przyjeżdżał na wojnę na Ukrainie i zarobił miliony
- USA wzywają Iran do negocjacji i ostrzegają przed 'największym błędem'
- We Francji mężczyzna próbował zorganizować 'ślub' z dziewięcioletnią Ukrainką