Nocny atak na Odesk: okupanci trafili w szpital położniczy.


Rosyjscy okupanci zaatakowali dronami miasto Odesk w nocy z 10 na 11 czerwca, poinformował mer Hennadij Truchanow. W wyniku tych ataków uszkodzona została administracyjna część szpitala położniczego oraz budynek mieszkalny. Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne i hospitalizowane.
'Zarejestrowano również trafienie w budynek mieszkalny. Wstępnie – jedna osoba zmarła, trzy trafiły do szpitala, liczba poszkodowanych jest ustalana', - poinformował mer.
Obecnie na miejscu zdarzenia pracują służby ratunkowe, aby udzielić wszelkiej niezbędnej pomocy. Mer miasta zauważył, że zniszczenia są znaczne, a ocena wyrządzonych szkód będzie przeprowadzona wcześnie rano. Osobom, które straciły dach nad głową, już oferowane jest tymczasowe schronienie.
'Zniszczenia są znaczne, ich ocenę przeprowadzą rano. Ludziom już oferowane jest tymczasowe schronienie', - zaznaczył mer.
Podczas nocnych ataków dronów uderzeniowych, mieszkańcy Odesk ucierpieli z powodu uszkodzeń budynków oraz doznali obrażeń. Obecnie służby ratunkowe udzielają pomocy i oceniają wyrządzone szkody, a ludziom, którzy zostali bez dachu nad głową, oferowane jest tymczasowe schronienie.
Podczas nocnych ataków dronów uderzeniowych Odesk ucierpieli ludzie i budynki. Mer Hennadij Truchanow poinformował o śmierci jednej osoby oraz uszkodzeniach budynków mieszkalnych. Są ranni, udzielana jest im pomoc, a tym, którzy pozostali bez dachu nad głową, proponowane jest tymczasowe schronienie.Czytaj także
- Trump opuścił szczyt G7 z powodu Zełenskiego i Macrona: FT poznało szczegóły
- SBU pokazała ekskluzywne zdjęcia i filmy z wymiany jeńców
- Korea Północna wyśle 25 tys. pracowników do Rosji: czego chce w zamian
- Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wyjaśniło, jak wykrywają rosyjskich żołnierzy wśród przekazanych ciał poległych
- Ukraińscy deweloperzy zgłosili 42 projekty do konkursu NATO na przeciwdziałanie dronom FPV sterowanym przez włókno optyczne
- Putin przedstawił warunki spotkania z Zełenskim: o jakich niuansach mówił dyktator