PFU wyjaśnił zasady wypłaty emerytur dla zmobilizowanych.


Ukraiński Fundusz Emerytalny dostarczył wyjaśnień dotyczących wypłat emerytur dla zmobilizowanych emerytów. Zgodnie z oficjalnymi dokumentami, osoby, które otrzymują emeryturę za wysługę lat, w tym byli strażacy, będą kontynuować otrzymywanie wypłat emerytalnych nawet w przypadku mobilizacji do służby wojskowej.
Zgodnie z artykułem 2 Ustawy Ukrainy 'O zabezpieczeniu emerytalnym osób zwolnionych ze służby wojskowej oraz niektórych innych osób', emerytury nie będą wstrzymywane w przypadku ich wezwania do służby w czasie mobilizacji.
'Wypłata emerytur będzie kontynuowana przez cały specjalny okres do jego zakończenia lub do dnia faktycznego zwolnienia żołnierza,' - wyjaśniono w odpowiedzi Funduszu Emerytalnego na pytanie zmobilizowanego emeryta.
Ta informacja ma ogromne znaczenie dla tych obywateli Ukrainy, którzy już otrzymują emeryturę i zostali powołani do służby w okresie mobilizacji. Fundusz Emerytalny potwierdza, że państwo będzie wypełniać swoje zobowiązania społeczne wobec emerytów nawet w trudnym czasie stanu wojennego.
Zachowanie stabilności wypłat emerytur
W związku z tym, byli strażacy i inne kategorie zmobilizowanych emerytów, którzy zostali wysłani na służbę w kwietniu tego roku, mają gwarancję, że ich wypłaty emerytalne pozostaną na tym samym poziomie przez cały okres służby wojskowej.
Wcześniej emeryci, którzy mieszkają za granicą, zostali ostrzeżeni o możliwych zmianach w warunkach otrzymywania wypłat emerytalnych.
Czytaj także
- Sprzedaż nieruchomości lub samochodu: Ukraińcom wyjaśniono, czy uchodźcy zachowają wsparcie
- Impreza zakończona: The Spectator obalił mit o 'cudzie gospodarczym' Putina
- Ukraińcy z emeryturą poniżej 9000 mogą otrzymać pomoc: jakie dokumenty są potrzebne
- Od 55 do 10 euro na godzinę: Eurostat pokazał ogromną różnicę w zarobkach krajów UE
- Wykluczone – ale znów na listach: kto z Ukraińców niespodziewanie stał się zobowiązanym do służby wojskowej i jak to sprawdzić
- Generał Hodges ujawnia, czym będzie dla Kijowa 'obojętność' Trumpa