Jeńców dowódca statku zaskoczył powodami, dla których postanowił walczyć w piechocie.


Ołeksij Mamaiew, były dowódca trałowca na Morzu Czarnym, stracił swoją karierę wojskową w 2013 roku z powodu konfliktu z dowództwem. Jednak w 2024 roku, w czasie wojny Rosji z Ukrainą, postanowił wrócić do floty. Po podpisaniu kontraktu z Ministerstwem Obrony FR, Mamaiew wziął udział w konflikcie przeciwko Ukrainie, rezygnując z jedzenia i broni i stając się jeńcem.
Mamaiew był 'gotowy przejść przez wszystko, aby znowu wrócić na mostek statku'.
W niewoli Mamaiew spotkał się z rabunkiem rosyjskich żołnierzy i poczuł się porzucony. Ukraińscy dziennikarze odwiedzili oboz rosyjskich jeńców wojennych, gdzie jeniec oficer opowiedział o swoich przeżyciach oraz warunkach w niewoli.
Ukraińscy żołnierze i inni jeńcy
Z danych Służby Bezpieczeństwa Ukrainy wynika, że ukraińscy żołnierze zatrzymali dwóch obywateli Chin, którzy walczyli po stronie rosyjskiej armii. Podczas przesłuchania opowiedzieli o swoim uczestnictwie w konflikcie oraz obowiązkach w armii FR.
Ołeksij Mamaiew stał się ofiarą własnego wyboru powrotu do służby w rosyjskiej armii podczas konfliktu. W tym samym czasie ukraińscy wojskowi ujawnili dwóch obcokrajowców, którzy walczyli po przeciwnej stronie, dostarczając ważne informacje o sytuacji na froncie.
W obecnych warunkach konfliktu trudno jest utrzymać własne zasady i wartości, gdy znajduje się w samym środku działań wojennych. Ta sytuacja jeszcze raz potwierdza, jak trudne i niebezpieczne jest życie wojskowe na froncie w warunkach nowoczesnych konfliktów zbrojnych.
Czytaj także
- W Charkowie odnotowano trafienia w pobliżu budynków wielorodzinnych, wybuchł pożar
- Linia frontu na 19 czerwca. Raport Sztabu Generalnego
- Ja – Płotwa: ukraiński żołnierz ledwo uniknął śmierci z powodu zbiegu tytułu posta
- W Krzywym Rożnie miała miejsce śmiertelna katastrofa drogowa z udziałem czterech samochodów (wideo)
- «Posadzono w klatce i bito kijami». Okupant wyjaśnił, dlaczego poddał się w niewolę ZSU
- Bili kijami za ucieczkę z pozycji. Okupant wyjaśnił, dlaczego poddał się w niewolę ZSU