Stany Zjednoczone zastosowały weto wobec żądania Rady Bezpieczeństwa ONZ o zawieszenie broni w strefie Gazy.


Stany Zjednoczone Ameryki skorzystały ze swojego prawa weta wobec rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ dotyczącej strefy Gazy. W rezolucji wzywano do zawieszenia broni w regionie, zniesienia ograniczeń w dostarczaniu pomocy humanitarnej oraz jej bezpiecznego rozprowadzania, jednak USA odmówiły jej poparcia.
Przedstawicielka USA Dorothy Shea określiła rezolucję jako 'nie do przyjęcia' i wyjaśniła, że USA nie będą wspierać żadnej decyzji, która nie wymaga rozbrojenia Hamasu i jego wycofania się z Gazy.
Minister spraw zagranicznych Izraela Gideon Saar wyraził wdzięczność prezydentowi Trumpowi za wsparcie weta. Przedstawiciel Rosji przy ONZ Wasilij Niebieńza zauważył, że decyzja USA pokazała, kto naprawdę pragnie pokoju, a kto gra w geopolityczne gry.
W trakcie głosowania w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, USA skorzystały ze swoich uprawnień weta, aby nie poprzeć rezolucji dotyczącej sektora Gazy, na co międzynarodowa społeczność musiała patrzeć z nieustannie rosnącą troską o ludność Gazy.
Czytaj także
- Skandal z Husakowem: aktywista opowiedział o pochodzeniu milionów dolarów na swoich kryptowalutowych portfelach
- W obwodzie Lwowskim zmarł mężczyzna w TCK
- Sprawa dotycząca prostytucji nieletnich. Imię oligarchy Deripaski zniknęło z aktu oskarżenia
- Zastępca dowódcy pułku «Azow» opowiedział o spotkaniu z Medwiedczukiem
- Im surowsza praca TCK i SP, tym więcej ludzi mam – zastępca dowódcy pułku 'Azow'
- Aktywista z SMA Nazarij Husakow po raz pierwszy skomentował oskarżenia o oszustwo