Stany Zjednoczone rozważają nową strategię wykorzystania zamrożonych aktywów Rosji.


Administracja prezydenta USA Joe Bidena proponuje przejęcie rosyjskich aktywów z banków o wartości około 300 miliardów dolarów. Pieniądze zostaną przeniesione na nowe konto i będą wypłacane dopiero po zawarciu pokoju. Ten krok ma na celu zwiększenie wpływu USA w negocjacjach dotyczących rozwiązania konfliktu.
Z informacji od wysokich rangą urzędników wynika, że rosyjskie aktywa należące do Centralnego Banku Rosji zostały zamrożone trzy lata temu po aneksji Krymu i inwazji na Ukrainę. Obecnie podejmuje się próby uwolnienia tych funduszy poprzez wywieranie presji.
'Areszt aktywów powinien wysłać prosty sygnał do Moskwy. Jeśli chcecie odzyskać swoje pieniądze, musicie prowadzić negocjacje,' powiedział przedstawiciel administracji Bidena.
Wysokoposadowcy administracji Bidena konsultowali się z zespołem ds. bezpieczeństwa narodowego nowo wybranego prezydenta Donalda Trumpa w tej kwestii. Pracownicy Trumpa, w tym Marco Rubio, szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych, oraz Mike Waltz, który ubiega się o stanowisko doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego, popierają tę strategię. Uważają, że skonfiskowane aktywa Rosji mogą skłonić je do udziału w negocjacjach.
Jednak europejscy partnerzy nie mają takiego samego zainteresowania tym krokiem i wyrażają obawy dotyczące naruszenia prawa międzynarodowego, jeśli fundusze zostaną całkowicie skonfiskowane.
Czytaj także
- Zbrodnie wojenne przeciwko ukraińskim dzieciom: sekretarz generalny ONZ umieścił Rosję na 'liście hańby'
- Ataki 'mięsne' wroga osiągnęły apogeum: co dzieje się w Kupjańsku
- Wybuchy rozwinęły się w godzinach: oficer o rosyjskich dronach pod Wołczańskiem
- 'Dzieci są nadal zabijane i deportowane': USA w ONZ potępiły działania Rosji
- W ZSU prognozują zmianę rosyjskiej taktyki w kierunku Limanu
- UE wprowadza 18. pakiet sankcji przeciwko Rosji: Merz wezwał USA do dołączenia