Szwecja wydaje znaczny pakiet obrony powietrznej dla Ukrainy.


Szwecja inwestuje 113 mln dolarów w ukraiński system obrony powietrznej
W rocznicę pełnoskalowej inwazji Szwecja ogłosiła nowy, obszernt pakiet obronny dla Ukrainy.
Sztokholm zainwestuje 1,2 miliarda koron szwedzkich (około 113 milionów dolarów amerykańskich) w wzmocnienie ukraińskiego systemu obrony powietrznej, informuje Svenska Dagbladet.
Rząd szwedzki polecił Administracji Materiałów Obronnych zakupić dla Ukrainy dwa kluczowe systemy: Robot 70 i Tridon Mk2. Oba systemy mają kluczowe znaczenie w walce z rosyjskimi atakami.
'W tę rocznicę możemy ogłosić zakup systemów obrony powietrznej o łącznej wartości 1,2 miliarda koron szwedzkich, które zostaną przekazane Ukrainie. W związku ze wzrastającą intensywnością rosyjskich ataków rakietowych, ataków za pomocą dronów i bomb, istnieje pilna potrzeba Ukrainy w środkach obrony powietrznej', - podano w wpisie.
Eksperci podkreślają szczególną skuteczność Tridon Mk2 w walce z masowymi atakami dronów i rakiet - taktyką, którą aktywnie stosuje armia rosyjska. Robot 70, który przeszedł liczne modernizacje, wykazał się jako niezawodny system obrony powietrznej.
Pakiet pomocy obejmuje również dodatkowe rakiety przeciwlotnicze, kompatybilne z systemami już wykorzystywanymi przez ukraińskie siły zbrojne, oraz przenośne systemy obrony powietrznej dla oddziałów piechoty.
'Inwestując w obronę Ukrainy, inwestujemy w nasze własne bezpieczeństwo', - podkreślają szwedzcy wysocy rangą urzędnicy.
Razem z sąsiednimi krajami Szwecja znajduje się w czołówce największych światowych darczyńców pomocy wojskowej dla Ukrainy.
Czytaj także
- Drony, roboty i DeepStrike: nowe priorytety Sił Zbrojnych Ukrainy
- Co piąty dron Rosjan jest wykorzystywany na południu Ukrainy - Siły obrony
- Uczestnik działań bojowych: jak uzyskać status dla tych, którzy służą od 24 lutego 2022 roku
- Martwa strefa zmusza Rosjan do atakowania małymi grupami
- Rosjanie obawiają się ukraińskiego desantu na Kępach Kinburn i Tendriv - Siły Obrony
- Wróg zaatakował Kijów dronami i rakietami: skutki 'uderzeń'