W Charkowie strażacy zakończyli operację poszukiwawczą po ostrzale 7 czerwca.


Z informacji przekazanych przez Prokuraturę Okręgową w Charkowie wynika, że strażacy w Charkowie odkryli ciała sześciu osób pod gruzami przedsiębiorstwa, które zostało zaatakowane przez Rosjan 7 czerwca. Udało się także uratować jeszcze dwie osoby spod gruzów po całodobowej operacji poszukiwawczej.
Operacja poszukiwawcza zakończona. 11 czerwca strażacy wydobyli z gruzów ciała jeszcze dwóch osób. Prace trwały całodobowo.
W wyniku rosyjskiego ataku na Charków zginęło dziewięć osób. Miasto było atakowane różnymi rodzajami broni, w tym rakietami, KAB-ami i dronami, co doprowadziło do ponad 40 wybuchów w ciągu półtorej godziny.
Wieczorem 7 czerwca rosyjskie siły po raz drugi uderzyły w Charków.
Podczas kolejnych ataków zginęło jeszcze pięć osób, w tym dwie w szpitalu, oraz cztery dzieci. W nocy z 12 na 13 czerwca miasto zostało ponownie zaatakowane przez drony, co doprowadziło do śmierci 16 osób, w tym pięciu od uderzeń dronów.
Podsumowanie
Przedsiębiorstwo w Charkowie, które ucierpiało w wyniku ataku rosyjskiego, stało się miejscem tragedii, gdzie zginęło sześć osób. Te ataki doprowadziły do kolejnych ostrzałów miasta, co spowodowało nowe ofiary wśród ludności cywilnej.
Przedsiębiorstwo w Charkowie stało się miejscem tragedii po ataku rosyjskich wojsk, gdzie zginęło sześć osób. Te ataki spowodowały serię ostrzałów miasta oraz doprowadziły do śmierci dziewięciu osób. Strażacy kontynuują operacje poszukiwawcze oraz likwidują skutki ataku.Czytaj także
- Skandal z Husakowem: aktywista opowiedział o pochodzeniu milionów dolarów na swoich kryptowalutowych portfelach
- W obwodzie Lwowskim zmarł mężczyzna w TCK
- Sprawa dotycząca prostytucji nieletnich. Imię oligarchy Deripaski zniknęło z aktu oskarżenia
- Zastępca dowódcy pułku «Azow» opowiedział o spotkaniu z Medwiedczukiem
- Im surowsza praca TCK i SP, tym więcej ludzi mam – zastępca dowódcy pułku 'Azow'
- Aktywista z SMA Nazarij Husakow po raz pierwszy skomentował oskarżenia o oszustwo