Podczas nocnej operacji Białoruś trzykrotnie wzbiła myśliwce w celu zestrzelenia rosyjskich dronów.


W nocy 5 września Białoruś zniszczyła rosyjskie drony, które naruszały jej granicę państwową. O tym poinformowała służba prasowa Ministerstwa Obrony Białorusi. Według szefa Sztabu Generalnego Białorusi, Siergieja Kryłowa, wszystkie naruszenia zostały zniszczone przez dyżurne siły obrony antylotniczej.
W wyniku zestrzelenia rosyjskiego drona w Homlu wybuchł pożar. Uszkodził dach o powierzchni 5 metrów kwadratowych, ale nikt nie ucierpiał.
Zgodnie z informacjami monitorującego projektu "Białoruski Gałgan", dwa drony uderzeniowe Shahed z obwodu czernihowskiego trafiły do obwodu homelskiego Białorusi. Wkrótce potem podniesiono myśliwiec, który zniszczył te drony. Drugi myśliwiec został również podniesiony, kiedy kolejny dron wszedł na terytorium Białorusi. Tym razem dron poruszał się w kierunku osiedla Brzgin.
Jednak w trakcie pracy sił obrony antylotniczej syreny alarmowe w Homlu nie zadziałały. Tę informację przekazał monitorujący projekt "Białoruski Gałgan".
Tego nocy rosyjskie drony zaatakowały BiałoruśJak zawsze, skierowane na Ukrainę "shahedy" wtargnęły na terytorium państwa-sojusznika Rosji.Według kanału "Białoruski Gałgan", do zestrzelenia bezzałogowców podniesiono myśliwiec. pic.twitter.com/3H5qrih4T1
— Главком (@GLAVCOM_UA) 5 września 2024 r.
Ministerstwo Obrony Białorusi wcześniej poinformowało, że bezzałogowe statki powietrzne zostały zestrzelone w nocy z środy na czwartek, ale nie podano ich liczby.
Czytaj także
- Sekretarz generalny NATO przewiduje nową wojnę
- Okupant z niewoli zadzwonił do matki, ale ta wymyśliła dziwny powód, aby z nim nie rozmawiać
- Ukrainiec poszedł walczyć za Rosjan, a ci sprzedali go ZSU
- Kubańczyk opowiedział, jak stał się 'mięsem armatnim Putina'
- Ulubiona gazeta Trumpa zwróciła się do niego o wsparcie dostaw broni dla Ukrainy
- W Niemczech mężczyzna otworzył ogień z okna i ranił Ukraińca