Władze Szwecji oświadczyły o zwiększonym ryzyku rosyjskich dywersji w kraju.


Szwedzka policja donosi o wzroście ryzyka rosyjskich operacji dywersyjnych w kraju. Według przedstawiciela policji Karla Melina, ryzyko wzrosło w związku z inwazją Rosji na Ukrainę. Najbardziej narażone na dywersje są zakłady zbrojeniowe Szwecji. Prawdopodobieństwo rosyjskich dywersji wzrosło również w niektórych innych krajach Europy, ale konkretne kraje nie zostały wymienione.
W Niemczech bazy wojskowe w pobliżu Kolonii i Geilenkirchenu zostały zabezpieczone z obawy przed dywersją i możliwym zatruciem wody. Na bazach znaleziono dziurę w ogrodzeniu i problemy z wodociągiem. Dostęp do bazy NATO w Geilenkirchen został również zamknięty z powodu podejrzeń o dywersję i sprawdzenie jakości wody pitnej.
Policja Irlandii również doniosła o próbach szpiegostwa Rosji na swoim terytorium.
Czytaj także
- Bezzałogowce zaatakowały Rosję: gdzie słychać było eksplozje
- W obwodzie lipieckim na skutek wypadku spaliła się kolumna samochodów okupantów
- Niemcy zaktualizują "wojskowy park pojazdów" na 25 miliardów euro
- Wymiana jeńców, rozmowa Zełenskiego z Trumpem. Najważniejsze wydarzenia z 4 lipca
- Zeleński odebrał obywatelstwo Onufremu. Prawnicy wyjaśnili, jakie będą konsekwencje dla metropolity
- W Niemczech przewrócił się autobus, wśród pasażerów – Ukraińcy